11. MFF Nowe Horyzonty we Wrocławiu - Wrocławska Nagroda Filmowa w konkursie Nowe Filmy Polskie
W podkarpackiej wiosce latem toczy się nieco ospałe życie. Kobiety gotują obiad, mężczyźni zakładają wnyki w lesie, młodzi kąpią się w rzece. Główny bohater filmu - Paweł, mieszkający ze starą, schorowaną matką - zbiera złom, na zagraconym podwórku tnie na części stare samochody. Gdy wywiezie matkę do zakładu opieki, zyska dom, w którym chce rozpocząć nowe życie z narzeczoną. Jednak pewnego dnia Paweł nagle znika, nikt nie wie, co się z nim stało. Z jego opuszczonego domostwa sąsiedzi zaczynają podkradać różne rzeczy - najpierw potajemnie, nocą, potem coraz bardziej otwarcie, traktując resztki dobytku Pawła jak niczyją własność. Po jego powrocie zaskoczona wiejska społeczność nie pozwoli mu ponownie zamieszkać w splądrowanym siedlisku.
Polska wieś w obiektywie Sasnalów zyskuje uniwersalny charakter. Opisywane przez nich zdarzenie odkrywa zastygłe, niepisane prawa, na których ufundowana jest wiejska społeczność - rządzącą nią patriarchalną hierarchię, brutalność, z jaką traktuje się każdy rodzaj słabości i inności. Podstawową wartością jest tu władza i płynąca z niej siła - władza nad kobietami, dziećmi, starcami, nad zwierzętami i otaczającą przyrodą, która w filmie Sasnalów zdaje się być niemym, nieporuszonym obserwatorem postępującego rozkładu.
Anna i Wilhelm Sasnalowie to twórcze małżeństwo. Anna Sasnal jest redaktorką i scenarzystką w Krakowie, Wilhelm Sasnal to znany w kraju i zagranicą malarz, a także eksperymentujący filmowiec. Z daleka widok jest piękny to ich wspólny pełnometrażowy debiut.
Anna Sasnal: „Spędziliśmy dwa lata na dokumentacji we wsi Zielona, tam, gdzie dzieje się akcja. Podglądaliśmy. Opowiadana historia jest wypadkową naszych doświadczeń i obserwacji. Ale nie mówi o mieszkańcach tego miejsca. I tak naprawdę żadnej mitologii na polskiej wsi nie dostrzegamy".
Wilhelm Sasnal: „To nie jest film o współczesnej polskiej wsi. A obraz wsi spokojnej, wsi wesołej, albo zapijaczonej i też wesołej, mają zakodowany niestety nie tylko mieszkańcy dużych miast, ale również filmowcy. To są dwie ubite drogi przez polską wieś. Dla nas ważne jest to miejsce, krajobraz".
„Z daleka... to rodzaj odartej z wszelkich ozdobników przypowieści, która bezpardonowo łamie jeden z największych polskich mitów. Jasny jest przecież kontekst, o którym autorzy mówili na festiwalu wprost - chociaż rzecz dzieje się współcześnie, mnóstwo sygnałów odsyła do polsko-żydowskiej przeszłości". Paweł T. Felis, Gazeta Wyborcza
„Z daleka widok jest piękny Anny i Wilhelma Sasnalów to wielkie odkrycie tego festiwalu. To pierwszy polski film, który nawiązuje pozbawiony kompleksów, estetyczny dialog z obecnym od lat na Nowych Horyzontach kinem światowym (...). A przy tym jest to kino dotykające najbardziej bolesnych problemów polskiej wspólnoty. Do tej pory kino fabularne nie było w stanie ich podjąć." Jakub Majmurek, Krytyka Polityczna
„Trzeba było duetu Sasnal & Sasnal, by powiedzieć mocne rzeczy o polskiej rzeczywistości, nierozliczonych sporach i dusznych krajobrazach (...)" Ian Pelczar, radio ram
Film prezentowany w ramach cyklu Letnie Tanie Kinobranie 2012, tydzień 4: Odkrywanie tajemnic.
(także: Nowe Horyzonty Tournée)
ZWIASTUN: