kpb

Szczęście ty moje

tytuł oryginalny: Schastye Moe

reżyseria: Siergiej Łoźnica
aktorzy: Viktor Nemets, Vlad Ivanov, Maria Varsami, Vladimir Golovin, Olga Shuvalova

czas trwania: 127 min.
produkcja: Ukraina/Holandia/Niemcy 2010
premiera: 2011-11-04

Złote Grono na Lubuskim Lecie Filmowym w Łagowie 2011
MFF Cannes 2010, MFF Toronto 2010 
Grand Prix na Tallin Black Nights Film Festival 2010
Grand Prix na MFF w Mińsku 2010
Nagroda dla „Najlepszego reżysera” i Nagroda Gildii Rosyjskich Krytyków Filmowych dla „Najlepszego filmu” na Open Russian Film Festival „Kinotavr” w Soczi 2010

Georgi - kierowca ciężarówki, wyjeżdża z rodzinnego miasta z ładunkiem towarów. Zmuszony do zjechania z autostrady gubi się w szczerym polu w głębi Rosji. Próbując rozpaczliwie odnaleźć właściwą drogę zostaje wciągnięty w spiralę szaleństwa i przemocy.

Szczęście ty moje to perfekcyjnie skonstruowany, dopracowany w najdrobniejszym szczególe debiut fabularny znanego dokumentalisty Siergieja Łoźnicy, który tym razem postanowił przedstawić portret współczesnej i minionej Rosji, widzianej z perspektywy zwykłych, prostych ludzi: kierowcy, policjanta, żołnierza, prostytutki, dziecka. Ze strzępów ich wspomnień Łoźnica tworzy opowieść o kraju, którego mieszkańcy całkowicie stracili moralny i emocjonalny balans, a ich życie stało się pasmem gwałtu, mordu i przemocy. Jak przyznaje reżyser, Szczęście ty moje oparte jest na faktach, a większość przedstawionych w filmie historii ma swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości.

„O filmie Szczęście ty moje powiedzieć, że jest obrazem nieszczęścia, to mało. To wizja Rosji odczłowieczonej. Za mocna - jak się zdaje - dla samych Rosjan. Dom zły przy Łoźnicy wydaje się moralitetem, a słynny Ładunek 200 Bałabanowa z wizją rozpętanego zła - zwykłą opowieścią o zbrodni i karze.” Tadeusz Sobolewski, Gazeta Wyborcza

Szczęście ty moje ma olbrzymią siłę oddziaływania. Jednocześnie przeraża i poraża. Portretuje masakrę rosyjskiego społeczeństwa. Każde ujęcie jest tu znaczące, bo odsyła do głównego przesłania filmu, które nakazuje pozostać całkowicie biernym wobec zaistniałej rzeczywistości.” Slant Magazine

„W
Szczęściu ty moim Łoźnicy widać echa twórczości Kafki i Hanekego. To koszmarna podróż w głąb ludzkiej duszy, której bohaterem jest Rosja.” Screen Daily


ZWIASTUN:

Bookmark and Share