kpb

Madeinusa ponownie w Kinie Pod Baranami - tylko u nas!

Film Madeinusa wraca do Kina Pod Baranami!

Debiutanckie dzieło Claudii Llosy prezentowaliśmy już na ekranach Kina na początku roku. Od piątku ponownie zapraszamy na projekcje filmu.

Madeinusa od 27 kwietnia tylko w Kinie Pod Baranami!

Film miał być początkowo wyświetlany tylko przez tydzień, ale specjalnie dla naszych Widzów, nieobecnych podczas "długiego weekendu", będziemy grać go do 9 maja.

Madeinusa to pierwszy od 35 lat film peruwiański prezentowany na polskich ekranach. Reżyserką filmu jest Claudia Llosa - urodzona w Limie, wykształcona w Nowym Jorku, mieszkająca w Hiszpanii młoda reżyserka, scenarzystka i producentka. Llosa z dystansu przygląda się w swoim filmie specyficznej sytuacji etnicznej w Peru, gdzie obok siebie żyją - zdawałoby się - całkiem obce sobie kultury.


MADEINUSA | MADEINUSA
reż. Claudia Llosa, Peru/Hiszpania 2005, 100`



Nagroda FIPRESCI - MFF Rotterdam 2006

Święta Wielkanocne to szczególny czas dla peruwiańskich Indian. Dni przed zmartwychwstaniem postrzegają jako "czas bez Boga". Przez tysiąclecia rozwijali swą cywilizację odcięci od reszty świata, lecz od konkwisty ich obyczaje mieszają się z tradycją katolicką. Wierzą, że Jezus pochowany w grocie nie widzi, co dzieje się na świecie, więc ludzie mogą dać upust swoim grzesznym instynktom. Naczelnik jednej z indiańskich wiosek pożąda swojej córki Madeinusy, lecz powstrzymuje go strach przed karą boską. Niecierpliwie czeka na początek świąt, by bezkarnie dać upust swoim żądzom. W przeddzień świąt do wioski przyjeżdża biały chłopak z Limy, którego Madeinusa bierze za swojego Zbawiciela. Gringo, nie ma pojęcia o miejscowych obyczajach, traktuje Indian z wyższością, co okaże się dla niego zgubne.

Claudia Llosa - urodzona w Limie, wykształcona w Nowym Jorku, mieszkająca w Hiszpanii młoda reżyserka, scenarzystka i producentka z dystansu przygląda się w nim specyficznej sytuacji etnicznej w Peru, gdzie obok siebie żyją - zdawałoby się - całkiem obce sobie kultury.


Fabuła filmu - tajemniczy nieznajomy wpada do miasta i wprowadza zamęt, kradnąc przy tym serce lokalnej królowej piękności - wydaje się wzięty prosto z hollywoodzkiego westernu, lecz Madeinusa jest w stu procentach peruwiańska. (...) Nieprofesjonalni aktorzy tchnęli ludzkie cechy w archetypalne postaci, które przyszło im grać. Patrząc na doskonały efekt końcowy trudno uwierzyć, że Claudia Llosa debiutuje jako reżyserka. Wszystkie elementy produkcji są najwyższej klasy, szczególnie kameralna muzyka Selmy Mutal. Robert Kohler, Variety

Wychodząc od fabuły o zamkniętej społeczności i intruzie, który sprowokuje niecodzienne wydarzenia, Madeinusa opowiada w niezwykły sposób bardziej skomplikowaną historię. (...) Reżyserka podchodzi do swojej opowieści bez z góry ustalonej tezy, nie feruje wyroków, nie oskarża. Zamiast tego obserwuje z wielkim zaangażowaniem i oferuje nam unikalne w swej autentyczności kreacje aktorów nieprofesjonalnych. Ten film potrzebuje jedynie publiczności bez uprzedzeń, wystarczająco wrażliwej i inteligentnej by poczuć jego filozoficzną i psychologiczną moc. Antonina Kovacheva, FIPRESCI

archiwum