kpb

Kobieta i pięć słoni

tytuł oryginalny: Die Frau mit den 5 Elefanten

reżyseria: Vadim Jendreyko

czas trwania: 97 min.
produkcja: Niemcy, Szwajcaria 2009
język: niemiecki, rosyjski
napisy: polskie
in German and Russian with Polish subtitles

Nietypowy film dokumentalny Vadima Jendreyko. Jego bohaterką jest Swietłana Geier, wspaniała tłumaczka dzieł literatury rosyjskiej na język niemiecki. Reżyser opowiada o jej skomplikowanych losach, fascynującym podejściu do pracy translatorskiej i wielkiej miłości do twórczości Fiodora Dostojewskiego.

 

Swietłana Geier jest uważana za największą tłumaczkę literatury rosyjskiej na język niemiecki. Jej nowe przekłady pięciu wielkich powieści Dostojewskiego, które sama określała mianem „pięciu słoni”, stanowią dzieło jej życia.


Twórczość Geier charakteryzuje wspaniałe, zmysłowe poczucie języka i bezkompromisowy szacunek dla pisarzy, których twórczość tłumaczyła. Zgodnie z przyjętą przez siebie regułą, w jej przekładach musiał być wyczuwalny duch oddający istotę autora tekstu. Przy tym Geier zdawała sobie sprawę, że każde tłumaczenie jest dziełem niepełnym, przypisanym czasowi, w którym powstaje. Mówiła: Tłumaczenia umierają. Każda epoka zasługuje na własne przekłady.

Na życie Swietłany Geier cieniem położyła się trudna historia XX-wiecznej Europy. Urodzona na Ukrainie w 1923 roku doświadczyła okrucieństw dwóch totalitaryzmów. W wieku piętnastu lat była świadkiem odchodzenia swojego ojca, który zmarł w wyniku zadanych mu w stalinowskim areszcie tortur. Trzy lata później Swietłana straciła najlepszego przyjaciela zamordowanego razem z trzydziestoma tysiącami Żydów w podkijowskim Babim Jarze.

 

Dzień jej matury był jednocześnie dniem najazdu wojsk hitlerowskich na Związek Radziecki. Podczas okupacji – już będąc studentką filologii Narodowej Akademii Nauk – pracowała jako tłumaczka dla jednej z niemieckich firm. W 1943 roku razem z matką została wysłana do dortmundzkiego obozu pracy dla więźniów z Europy Wschodniej. To uchroniło ją przed wyrokiem za pracę na rzecz Niemców.

 

Choć doświadczyła okrucieństw dwóch dyktatur, wielokrotnie spotykała też na swojej drodze ludzi, którzy posiadali dość odwagi moralnej, by – mimo grożących konsekwencji – bezinteresownie pomagać jej, zapewniając w ten sposób przetrwanie.

 

Po wojnie pozostała w Niemczech. Studiowała języki, założyła rodzinę i zaczęła tłumaczyć literaturę rosyjską na język niemiecki. Przez czterdzieści lat wykładała na niemieckich uniwersytetach. Była matką, babcią i prababcią.

 

Mój nauczyciel zwykł powtarzać: »Nos w powietrzu, kiedy tłumaczysz!«. Chodziło mu o to, że nie przekłada się od lewej do prawej, wodząc wzrokiem po tekście, ale że każde zdanie trzeba najpierw uczynić własnym. Ono musi zostać przez tłumacza wchłonięte, wzięte do serca. Ja książki czytam tak często, że oczami przewiercam każdą stronę. Właściwie znam je już na pamięć. I dopiero wtedy przychodzi moment, kiedy słyszę melodię tekstu.

 

Dzieła Dostojewskiego odegrały szczególną rolę w życiu Swietłany Geier. Przez wiele lat nasiąkała jego tekstami, studiowała rękopisy i podróżowała do miejsc opisanych przez autora, by zrozumieć ich geografię i zobaczyć je oczami powieściopisarza.

Czytanie Dostojewskiego przypomina poszukiwanie skarbów. Klejnoty są ukryte w najbardziej niepozornych miejscach i niekiedy udaje się je odnaleźć dopiero podczas drugiego czy trzeciego czytania. On jest niewyczerpywalny.

 

Kiedy przychodzi do znajomości meandrów życia i twórczości pisarza, Swietłana Geier stała się ekspertką. Główne tematy, wokół których oscylują powieści Dostojewskiego przyciągały ją i fascynowały: kwestie dotyczące ludzkiej wolności i samopoznania, oraz pytanie czy cel kiedykolwiek uświęca środki.

 

W wieku osiemdziesięciu pięciu lat Swietłana Geier rozpoczęła swoją pierwszą powojenną podróż na Ukrainę – do kraju swojego dzieciństwa. Towarzyszył jej reżyser Vadim Jendreyko, który jednak nie zdecydował się stworzyć typowego filmu dokumentalnego. Usłyszymy tu niewiele wypowiedzianych słów, nie zobaczymy żadnego wywiadu. Film śledzi wspomnienia swojej bohaterki, a archiwalne materiały ilustrują wydarzenia, których była świadkiem. Jendreyko towarzyszy jej w podróży do scen dzieciństwa, ale też obserwuje codzienne, domowe życie tłumaczki. Film przeplata historię życia Swietłany Geier z jej pracą literacką, podąża za tajemnicą tej niewyczerpanej mediatorki języka. Jendreyko opowiada o wielkim cierpieniu, cichych pomocnikach, szansach, które nadeszły mimo braku nadziei na nie – i o miłości do języków, która przewyższyła wszystko inne.

Bookmark and Share